Choć nasze maluszki nie znają jeszcze pór roku, miały okazję poznać dziś w bezpieczny sposób jej dary. Dotykając przez strunowy woreczek wypełniony mydłem w płynie, jarzębinkę, kasztany, żołędzie, szyszki, a nawet owoce jałowca bez ryzyka, że z dziecięcej ciekawości coś trafi do buzi. Malutkie paluszki pracowały dotykając przesuwających się darów natury. Nie zabrakło wesołej zabawy wśród kolorowych liści. Po takiej rozgrzewce dla dłoni, maluszki własnoręcznie pomalowały w kolorowe wzory kolejny dar jesieni- piękną dynię.