Kochany Panie Mikołaju,
My tak czekamy każdej zimy,
Dlaczego zawsze Pan przychodzi
do nas Gdy śpimy?
Czy to już musi tak pozostać?
Czy to jest w księgach zapisane?
Ja od prezentu bym wolała
Spotkanie z Panem.
I wiem od dzieci, że z radością,
Chciałyby słuchać Pana głosu,
W mróz ogrzejemy Panu uszy
Piosenką gorącą jak rosół!
Hu, hu, ha, hu, hu, ha,
Nasza zima zła!
Ale zima z Mikołajem
Jest pachnącym, ciepłym majem!
Zawsze bądź wśród nas
Mikołaju, Mikołaju, Mikołaju nasz!